Kreta - nasz rajski róg

Anonim

Crete Island to luksusowe miejsce, tylko wspaniały raj, nigdy nie wierzył, że takie piękno naprawdę istnieje. Zawsze myślałem, że to tylko Photoshop, aby przyciągnąć turystów. Zdjęcie z tej odpoczynku jest podobne do pocztówek. Cote d'Azur, złoty piasek, palmy i białe łodzie .... Grecja, zakochałem się w tobie za życie. Małe przytulne bungalowy, ozdobione kwiatami, w których chcesz pozostać na zawsze. Przyjazne uśmiechy miejscowych. W ogóle greckie pozytywne i umiejętności dobrze się bawią. Ciesz się życiem i nie myśl o problemach. Na Krecie nie można chodzić intensywnie, sama natura się rozluźnia.

Nie zapominaj oczywiście, że Kreta jest znana i jej znaczenie kulturowe. Szaleńczo chciałem odwiedzić jaskinię Zeusa, a także zdecydowaliśmy się odwiedzić Mal.

Jaskinia Zeusa spotkała nas z stromym wzrostem, zaproponowaliśmy jeździć na Donkeh, ale traktuję te zwierzęta nieco niedowierzane, i było przepraszam za pieniądze. Ale wzrost był wart tego, co widzieliśmy w środku. Ogólnie rzecz biorąc, kocham mitologię, więc byłem niesamowicie zainteresowany odwiedzeniem miejsca, w którym według legendy urodził się i spędził pierwsze lata życia Zeusa. Ale najważniejsze wrażenie na mnie zostało zobaczyć, że otwiera się z tą jaskinią w Dolinie Lasiti. Niesamowite piękno!

Lubiłem mi trochę mniej, ale cieszę się, że odwiedziłem też. Ruiny Starego Miasta i Pałacu ... Moim zdaniem są fascynujące, zdjęcia.

Kreta - nasz rajski róg 9464_1

Ale mimo bogatej kultury podbił mnie na Krecie z wybrzeżem Morza.

Teraz żałuję, że podróżowała tak mało w kultowych miejscach na wyspie, ale w tym czasie chciałem po prostu nie spać na słońcu, opalać się i pływać, przynajmniej ładując mój mózg. Wracając z reszty, obiecałem sobie, że na pewno tam pójdę, a tym razem spełniam program kulturalny w całości.

Kreta - nasz rajski róg 9464_2

Nie zapominaj, że latem na Krecie bardzo silne wiatry, kiedy odpoczywaliśmy, właśnie zaczęli, ale udało im się dostarczyć pewne niedogodności. Więc musisz być gotowy. Przeniosłem ciepło łatwo, może ponownie ze względu na fakt, że spędził dużo czasu na plaży. Wieczorami próbowaliśmy, aby dostać się do jakiejś miasta (najczęściej AGIOS), albo po prostu uczestniczyć w następnym programie rozrywkowym hotelu, a kilka razy właśnie poszliśmy na brzeg, by towarzyszyć zachody słońca i spotkać się na świt. Spoczywaliśmy wraz z moim młodym człowiekiem, a 2 tygodnie na Krecie były po prostu ciągłe dwa tygodnie romansu ... Gdyby nie było jeszcze ludzi, poważnie wierzę, że byliśmy w raju.

Kreta - nasz rajski róg 9464_3

Czytaj więcej