Moje śniadania i kolacje w Paryżu

Anonim

Wszyscy znają frazę: "Aby zobaczyć Paryż i umrzeć", więc absolutnie nie zgadzam się z nią! Osobiście, po cotygodniowym wakacjach w Paryżu, chciałem żyć! Tak, jak! To miasto pobiera uderzającą energię, którą będziesz zmarnować wielu, wiele dni. Najciekawsza rzecz, nigdy nie chciałem Paryżu. Mój marzenie zawsze była Anglią z jej mglistą Albionem. A Paryż wydawał mi się zbyt żałosny i zwyczajny, T, Udarzył, że marzył o tak wielu moich przyjaciół, że pragnienie odwiedzenia tego miasta zaczęło mi wydawać mi się coś wspólnego. Ale podróżując w Europie, odkryliśmy, że większość podróży pójdzie we Francję.

Moje śniadania i kolacje w Paryżu 9455_1

Wcześniej myślałem, że miasto nie będzie dla mnie piękniejsze, ale Paryż podbił mnie. Ma tę samą kulturę, trochę łaski jak w Petersburgu. Tutaj nie chcę się zamieszać, biegnij, tutaj konieczne jest, aby wyjaśnić, śpiewając piosenkę pod nosem.

Głównym minus Francji jest ceną. Wszystko wydawało mi się bardzo drogie. Filiżanka kawy jest tańsza niż 200 rubli, których nie znajdziesz. Dlatego na wycieczkach praktycznie nie poszliśmy, zorganizowali się, po prostu chodząc w centrum. I za każdym razem udało nam się odkryć coś nowego.

Jedynym miejscem, w którym poszliśmy, było Versailles. Po prostu nie wiem, jak przenieść wszystko, co tu czułem. Bliskość z historią, kulturą ... Zamknięcie oczu, zawsze sobie wyobraził, co było na Sur Court of Louisiga.

Moje śniadania i kolacje w Paryżu 9455_2

Podróż do Paryża stała się najbardziej jasnym i niesamowitym wydarzeniem w moim życiu. A teraz wiem na pewno, że to miasto wciąż odwiedza.

Czytaj więcej