Pierwsza podróż za granicą - Kraków

Anonim

Wielu podróżnych rozpoczyna karierę turystyczną z krajów sąsiadujących. Więc w pewnym momencie, nie wyjąłem - moja pierwsza ciekawość poza kraj była podróżą do majestatycznego Krakowa. Pamiętam teraz moje radosne oczekiwanie i własną zagadność podczas pokonania utworu - co czeka na mnie tam, jak inne narody mieszkają, mogą coś zaskoczyć jak najwięcej w Petersburgu? Tutaj przy takim bagażu pomyślał, że wpadłem w stronę nieznanego. Pamiętam, że pierwszą rzeczą, którą byłem zadowolony ze stanu drogi i obecności specjalnego ogrodzenia drogi, a także mosty do przejścia zwierząt na drugą stronę. Jest to chyba pierwszy plusion, który umieściłem za granicę w mojej możliwej do wyobrażeniach wrażeń. A potem wszystko rzuciło się na niesamowitą prędkość i przez długi czas, aby się kłócić o coś, nie było już wolnej minuty.

Pierwsza podróż za granicą - Kraków 8641_1

Kraków urzeczył mnie swoim pięknem i rozszerzeniem. Zauważyłem, że miejscowi dusze nie robią w swoim rodzinnym mieście, są dumni z faktu, że Kraków bierze honorowe miejsce na trasach turystycznych. Prawda moich słów jest potwierdzona przez państwo miasta jako całości, a także indywidualne narożniki. Tutaj uważają nie tylko dla cennych atrakcji, ale także dla zwykłych obszarów. Wydaje mi się, że każdy lokalny rezydent uniemożliwia codziennie do rozwoju Krakowa i jego reformy. I wiesz, moim zdaniem, tylko w ten sposób, tylko jedna rzecz jest możliwa do osiągnięcia dobrobytu w siedlisku. Po tym, co widział, dotarłem do Polaków w głębokim szacunku, chciałem, żebyś był szaleńczo, że moi rodacy wziął ten pozytywne doświadczenie życiowe do maksimum. Z jakiegoś powodu w naszym kraju jest zwyczajowo siedzieć i czekać na Manna Niebo - że ktoś przyjdzie i będzie dobrze, ale tylko jednostki są zdolne do niezależnych działań. Chociaż wierzę we wszystkie moje serce, że nasi ludzie zrozumieją tę Złotą Prawdę i nie będą czekać na zmiany, ale stworzyć je własnymi rękami.

Pierwsza podróż za granicą - Kraków 8641_2

Ogólnie rzecz biorąc, mój znajomy z Krakowem został przekazany. Wróciłem do moich rodzimych fenatów, zatłoczonych pozytywnymi emocjami i planami amunicji na przyszłe wycieczki. Ci, którzy tylko przygotowują się do pierwszej rundy, zostaną częściowo zazdrości, ponieważ pierwszy czas turystyczny jest tylko raz, a posiadając własne doświadczenie w zamachu świadomości z podróży, rozumiem, jak bardzo ten pierwszy wojownik jest nieoceniony i niesamowity.

Czytaj więcej