Spokój i decytacja Cavelossim

Anonim

Niedawno odwiedził wspaniały róg planety o nazwie Goa. Ci, którzy tam idą, lepiej jest zdawać sobie sprawę z tego, że Indie nie są Europą z lizanymi, aby błyszczeć utwory. Oczywiście terytorium w hotelach jest właśnie tym - europejski zadbany i ozdobiony zielonymi nasadzeniem, które są na zakrętach, są w bujnym kwitnienia. Ale na plaży przygotuj się na odwiedzenie ich majestatów krów i psów jurtów. Litety jest nieszkodliwe i w pełni zrozumienie zespołu "Kysh" i "Fuck".

Spokój i decytacja Cavelossim 8416_1

Na moim święto miałem tylko tydzień. Głównym naciskiem podkreśleniem w spokojnej kradzieży pod słońcem w najczystszym i miękkim piasku, plus długie uściski z ciepłymi falami oceanowymi. Woda była tak wygodna (+28, +30), że nie chciałem jej wcale zostawiać. Tylko podniecenie apetyt aromaty, poinformowany z bliskiej szeklu, mogłoby wyciągnąć mnie na brzegu. To było tutaj, że udało mi się wyłączyć przysmaki morskie. Po pierwsze, są tam świeże, złapali kilka godzin temu. Po drugie, przygotowali się bezpośrednio ze mną - osobiście obserwował cały proces od rezygnacji do pieczenia na węglach lub patelni (w zależności od tego, który zamówił). Krewetki, na przykład, poproszono o zagotowanie, chociaż na brzegu wszystko, głównie, zamówiłem smażone, polerowane sokiem z cytryny. Po trzecie, ceny są tak fryvolous, które w celu obiadania stanu niedźwiedzia gotowy na zimowe hibernację, potrzebujesz tylko 300-400 rupii. To jest razem z herbatą. Cóż, jeśli nie ma pragnienia pompowania, jak to jest twój ostatni raz, możesz umieścić w 200 roku. Najbardziej niezwykłym gośćmi na moim talerzu byli: rekin (doradzam wszystkim, aby spróbować), Barracuda i Kingfish.

Spokój i decytacja Cavelossim 8416_2

Nasza salon Ayurveda była na miejscu. Ale ceny nie są taką tęczy, jak wszystko inne w promieniu plaży i pobliskich namiotów sklepów i kawiarni. I szybko przyzwyczaisz się do dobra. Dlatego nie byłem zbyt leniwy i znalazłem alternatywne salony w drodze do sąsiednich plaż. Wspólny masaż kosztuje 350 rupii. Uczucia są bardzo dobre. Na tydzień udało mi się zatrzymać 5 sesji.

Miałem szczęście, że dostaniemy się na sezonie Mango - marzec miesiąc. Kupiłem świeżo i jem do wysypiska. Jedna rzecz kosztuje od 20 do 50 rupii - w zależności od rozmiaru. Ponadto, nie odchodząc gdzieś, zdobył bawełniane nowe ubrania w lokalnych niedźwiedziach. Jakość jest przyzwoita, naturalna tkanina, ceny są bardzo kuszące. Małe rzeczy smaku i z hukiem w moich znajomych jako "przynosząc z Indii". Niektóre z naszego hotelu poszły do ​​miasta taksówką. Ale przyniósł dokładnie te same rzeczy. A dla taksówki oddali 500 rupii. Dlatego nie zgodziłem się na takie bary - nie widziałem sensu.

Pamiętam, że wieczorami woda opuściła brzeg przez kilka dziesiątek metrów, taki silny pitch był. Dno znaleziono i można zobaczyć kraby i inne zwierzęta morskie. Naprawdę lubiłem długie spacery wzdłuż wybrzeża. Tropikalna natura, niesamowite i niezapomniane zachody słońca, ciepły wiatr stworzył spokojny obraz. Nikt nie przeszkadzał w promenadzie. Handlowcy z wszelkiego rodzaju płytką szybko opóźnił się szybko, warto opanować głowę z boku na bok. Lokalni mieszkańcy byli przyjaźni, uśmiechali się na spotkanie i zapytali, jak się mają rzeczy.

Ogólnie rzecz biorąc, główną cechą moich wakacji na nazwie Goa jest spokój i harmonia. Odpoczął i dusza i ciało. Cień opalenizny jest po prostu magia okazała się, a witaminy pasują do całości. Teraz planuję wziąć kolejne wakacje na kilka tygodni i zapoznaj się z dziedzictwem Indii - przy pomocy wycieczek.

Spokój i decytacja Cavelossim 8416_3

Czytaj więcej