Koktebel to wspaniała wioska ośrodka. Znajduje się w górzystym położeniu, u stóp Mount Karadag, wieś ma wyjątkową atrakcyjną siłę i ma swoją wyjątkową atmosferę odpoczynku.
Niezwykły rosyjski pisarz i malarz z delikatnym rosyjskiego pisarza w swoich pracach przez niezwykłego rosyjskiego pisarza i malarza, Koktebel w swoim czasie stał się "kołyską" poetyckiej Beaumd.
Prawie wszyscy znani poeci pisali o nim, nie przekroczył piękna, prywatności i pokoju.
Ale czas płynie, wszystko się zmienia. A teraz nie ma śladu z ciszy i spokoju. Koktebel zamienia się w hałaśliwym, więcej młodych centrum rozrywki dla młodzieży na brzegu pięknego Morza Czarnego.
Nie można zaktualizować zabytki w miejscowości Resort, znajduje się Voloshin w Muzeum Domu (który powinien być odwiedzany, przynajmniej na różnorodność) i oczywiście wizytówkę ośrodka - Golden Gate.
Nawet jeśli masz bogatą fantazję, w skale, Golden Gate widzi profil słynnego pisarza. Ale, czy nie mieliśmy wystarczających fantazji lub nie spojrzeć pod kątem, nie zadziałał, aby zobaczyć profil gwiazd. Tak, i jego wstyd, o Voloshin dowiedział się tylko w ośrodku.
Jest jeszcze jedno miejsce w Koktebel, przyzwoitą uwagę wczasowiczów. A miejsce to "Nowy Koktebel". Jest to miejsce święta młodzieżowe, nocne życie, muzykę i dyskoteki. Różni z pochodzenia logowania w morzu, tereny taneczne z stylu rustykalnym, ułożone przez "Umytane buliony", a pod tą kabiną z bali, piękne czarne morze jest rozpryskiwania.
I najbardziej przyjemny punkt orientacyjny dla wszystkich odpoczynku jest fabryka brandy o tej samej nazwie "Koktebel".
Wycieczki idą do niego, markowe sklepy są otwierane w fabryce,
Koniak jest wspaniały i stoi w fabryce znacznie tańsze niż we wsi.
Chociaż na rynku możesz kupić ten sam napój, ale już w plastikowych butelek. Według sprzedaży - Nalito z fabryki "markowe" żuraw, tylko "skradziony skradziony".
Podobnie jak w przypadku każdego ośrodka Krymu, miejsca zakwaterowania w nadmiarze. Świeży hotel i hotele na samej krawędzi morza do sektora prywatnego budżetu. Ośrodek i domy pokładowe i rekreacyjne bazy danych nie są obrażane. Jest wszystko. Tak więc wybór miejsca zamieszkania zależy od najbardziej niespokojnych, kompletności jego portfela i dostępność usług świadczonych w pokojach lub sektora prywatnym. W związku z tym cena wpływa również na usunięcie domniemanej mieszkania z morza i głównych miejsc rozrywki. Ale są to podstawy wyboru miejsca zamieszkania, wszystko jest zarówno wszędzie, przy wszystkich ośrodkach tej samej polityki cenowej.
Plaże ośrodka są niewiele różnych od reszty Krymu. Są żwirowe. Szlifowanie zróżnicowanego wielkości zróżnicowanego w morzu dąży wszystkie wybrzeże morskie. Bez łóżka leżącego bardziej drogie. Taka, żwirowa - masa akupunktura Twoje ciało nie będzie cierpieć przez długi czas. Bezpłatne plaże Mass, ale jest mały, ale ... i to jest, ale - banalne pragnienie "biznesmenów", aby zarobić na nic. Wszystkie usługi plażowe są wypłacane. Plaża była już początkowo wymuszona przez leżaki, baldachie, parasole z podłogą.
Okazuje się, że plaża jest bezpłatna i wsiadaj na łóżko na słońce - dla Danyushki. I kwota nie jest mała 30 hrywien na osobę (prawie 4 dolary na każdy). Okazuje się więc, że lepiej jest udać się na płatną plażę sanatorium (20 UAH. Już z leżakami i parasolami, kabinami i prysznicami i prysznicami na plaży) niż warunkowo wolnostojąc na droższą cenę. Dla dzieci, żwirowe plaże nie są bardzo. Moje dzieci z dziećmi, stale potrzebują noszenia butów ze sztywnym podeszwą (tak, że noga nie podlega), a zgodzisz się - niewygodne. Szczególnie uważnie na morzu z dziećmi. Morze choć czyste, ale głębokie. A głębokość innych leków ostro przychodzi. Idziesz, jak pasek, kolejny krok - na szyi. Z małymi dziećmi nie boli i nie pasuje do takiej kąpieli. Musiałem kupić basen dla dzieci, aby był absolutnie spokojny. Jesteśmy trochę szczęśliwi. Opieraliśmy się w sanatorium w centralnej części. Dla nas (urlopowici w samej sanatorium) plaża jest bezpłatna, a jedzenie było wliczone w cenę biletu. I mówiąc szczerze mówiąc na plaży, kamyki sanatorium - jak na wygranej i nie ma takich kropli głębokości w morzu. Ale nadal niebezpieczne z małymi dziećmi.
Kanał we wsi w wiosce wszędzie i wszędzie. Z prostych fast food (Lavash, pyszne naleśniki, Chebureks, Shawarma), do bardziej cywilizowanej żywności w różnych barach, restauracjach, kawiarni rozrzuconych przez promenadę. Masa tabel budżetowych jest wszystko wyłącznie, smaczne i niedrogie. Kuchnia jest głównie krajowa, Tatar, ale w razie potrzeby i Denyushka, dowolna kawiarnia, restauracja przygotuje Cię na jedzenie każdej kuchni na świecie. Cała gama usług za twoje pieniądze. Podobał nam się kawiarnia "Shinov". Spearly przyszedł tam, kiedy szli na nasyp. Ceny nie gryzą (silnie), a jedzenie jest pyszne.
Nasyp jest wąski, nie pomieszcza liczby wczasowiczów idących wzdłuż tego, ale dobrze przygotowany. Istnieje obfitość tacek z różnymi pamiątkami, masa młodych (i niezbyt) artystów, muzyka na żywo. W słowie - świetnie, zwłaszcza wieczorem.
Jest inny "punkt orientacyjny" w Koktebel. Duża plaża nudystów.
Nigdy nie myślałem, że w naszym kraju tak wielu zwolennikach tego typu odpoczynku. Żyją głównie oddzielone, w miastach namiotowych natychmiast na plaży, a odpowiednio kąpać i opalać się w naturalnej formie.
W jakikolwiek sposób jest już dokładnie z dziećmi.
Koktebel Sreven obfitość rozrywki. Najpopularniejsza z nich naturalnie plaża. Wszelkiego rodzaju przejażdżki wodne, spacery morskie. Jeden z nich nie mógł przegapić. Wszystko w powieści "Scarlet Sails" - spacer po statku "Assol".
Romans. W przeciwnym razie, jak wszędzie - Deltaplan, jest nurkowanie, uchwyt do wody. Dzieci też nie zapomniały. Na plaży zjeżdżalnie trampolines. Wieczorem, plac huśtawki, karuzeli, ale niewiele rozrywek dla dzieci, wieczorem wszystko dla dorosłych.
Oczywiście park wodny, delfinarium, wierzę, że park wodny jest drogi. Bilet dla dorosłych 280 hrywien (35 dolarów), a nie wszyscy sobie pozwolić.
Głośniki mogą iść do delfinarium. Dobry program.
Na początku września Koktebel akceptuje roczny festiwal jazzowy i rockowy. Nie tylko miłośnicy muzyki gromadzą się na nim, ale po prostu "niesamowity" młodzi ludzie. Cóż, konkluzje z tego są proste, nie tylko słuchają muzyki na festiwalach, ale także "wylewy" przez lokalnego alkoholu zgodnie z "większością malarstwa".
Mieszkają w miastach namiotowych, a te miejsca w czasie takich festiwali zamieniają się w śmieci.