Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek

Anonim

Zima rozciąga się przez długi czas, nawet jeśli mieszkasz na południu naszego kraju. A luty - najbardziej deszczowy miesiąc na wybrzeżu Morza Czarnego. Chcę jasnych kolorów, nowych wrażeń, egzotycznych potraw. Więc zdecydowaliśmy się nie od dawna. A ponieważ już podróżowaliśmy z Nicei do Menton więcej niż raz, postanowili zwrócić uwagę na miejsca po drugiej stronie miły i pozostać w małym wypoczynku Juan-Les-Pen. Ceny w tym okresie były zadowolone, a zdolność do obejścia otoczenia bez tłumu ludzi - też. Poniżej - typowe uliczki z pianki Juan-le-LE.

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_1

Przyjazd i rozliczenie

Miłe lotnisko było puste, nie wydawało się. Prawdziwe, niekończące się naprawy w centralnej części prawie się skończyły. Idź do autobusów, a elektrycy stały się łatwiejsze, nie kręci się wokół ogrodzenia. Niedaleko lotniska - dworca kolejowego Saint-Augustine, gdzie można przyjść autobusem lub wziąć taksówkę. Od Saint-Augustine do Juan-Le-Pena podróżował po pociągu. Najbardziej, moim zdaniem wygodny typ transportu. Koszt wynosi około 4 euro i przejdź przez 25 minut lub trochę więcej. Jednym słowem, na pół godziny, już staliśmy na perrakie małej piany Juan-le-LE-LE-LE-LE-LE-LE.

Z podróży, postanowił pić kawę, odwiedzić toaletę i oddychać trochę po lotach i przenosi się. Ale było już jasne - jesteśmy na wakacjach! Słońce było czułe, breeze dmuchał z morza, a właściciel kawiarni atrybutów uśmiechnął się w pełnych ustach i stworzył nam bezprecedensową kawę.

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_2

Na pobyt tygodniowy wybraliśmy aparthotel, który często wybieramy relaks. Oryginały Résidence, Les Strélitzias po prostu uderzyły w pokój z przestronnością. Ponadto hotel jest doskonale zlokalizowany, a możesz, na woli, zamów śniadanie. Ale zwykle mieliśmy śniadanie w pokoju. Jest aneks kuchenny i lodówka. A co jeszcze potrzebujesz na śniadanie? Wspaniały ser, świeża szynka i kawa!

Apartamenty wyposażone są w balkon, a terytorium hotelu jest bardzo przytulne i zamknięte. Stacja - 5 minut, na plażę - 3 minuty. Oraz koszt tygodniowo przez dwa w ciągu 37 tys. Zauważę, że przy okazji, że w kierunku gliniarzy, zakwaterowanie w sezonie kurortu zawsze się nam tańszym.

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_3

Juan-le-pióro

Juan-les-poz był kiedyś małą wioską rybacką, ale z czasem zamienił się w popularny i dość obszerny ośrodek. Tutaj latem jest burzliwe życie nocne, ale zimą jest dość spokojny. Najważniejszą różnicą z Nicei jest piaszczystą plażą. Ale pasek jest dość wąski, wyposażony w hotele i wystarczającą ilość budynków. Nie mogę powiedzieć, że ośrodek na mnie wielkie wrażenie. Nadal mam prywatną i elegancką czapkę do paznokci Ferra, kolorowy Wilfranche i ciepły pomarańczowy menton. Ale chciałem też zbadać tę część lazurowego brzegu. Na zdjęciu - widok na morze Juan-le-Foam:

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_4

Pomimo sezonu zimowego, jest przyjemny pobyt w pobliżu morza. Mimo to jest morze niesamowitej magii. Powietrze tych krawędzi jest terapeutyczne. W końcu duża liczba sosen i sosen (stąd i nazwa miasta) daje wybrzeżu aromatowi jego igieł. Mieszanie z bryzą morską Ten koktajl tlenowy od dawna przepisano ludziom z problemami płuc. Pogoda Zadowolona z nas - słońce świeciło. Tak więc długotrwałe spacery pod hałasem surfowania dostarczyły nam znaczną przyjemność.

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_5

Ponieważ stacja okazała się bardzo blisko, potem podróżowaliśmy stąd do Antibes, Cannes, trawa (wyłącznie po perfumerii), a także udał się do dużego centrum handlowego w pobliżu Nice - Wielokąt Riwiera. A nie tyle zakupów, jak spojrzeć na ciekawą konstrukcję centrum handlowego! Wygląda bardzo niezwykłe!

Zhuan-les-pióro: wioska rybacka, zamieniająca się w ośrodek 30939_6

Czytaj więcej