August był zaskakująco gorący. Podróż była niezapomniana. Poszliśmy do doliny rzeki AI samochodem. Planowane przez kilka dni, ale podróż rozciągnął się przez cały tydzień, było nawet trochę. Miejsce znajduje się w pobliżu miasta Sataka, łatwiej jest poruszać się po nazwie jaskini Curgazak. Ci, którzy uwielbiają odpocząć w górach, są idealnym miejscem. Rzeka Ach to góra, ale bardzo ciepła rzeka z wieloma różnorodnymi rybami: palenie, konia, klipka, bohatera. Znajomy z tym miejscem stało się bliższe późnym popołudniem, udało nam się tylko umieścić namiot z przyjacielem, złapałem kilka ryb, pyszne ucho zostało ugotowane: głównie z Hersh, tutaj widziałem je po raz pierwszy. Radość głodnego żołądka okazała się pysznymi trofeami. Kpiąc z wodą rzeką ustanawiającą się. W nocy jest tutaj dość przerażający, po pierwszej nocy, pomyślałem przez długi czas, że nie byliśmy tu nie opóźnili: nie miałem czasu, by zasnąć, jak bardzo dość duże zwierzę, poszedłem i rzeźbione zioła, więc my nie wiedział - kim był.
Następnego dnia turyści znajdują się w pobliżu nas, stało się tak straszne. Dzień przekazany niezauważony: poszliśmy do studiowania okolicy, znalazłem bardzo pobliską jaskinię Curgazak, było duże, zimne iw w porównaniu do okolicy przypominają dużą lodówkę. W swoich maszynach wejście przesuwa puszyste mech, tak świeże i zielone, które chciałem go zjeść. W jaskini znajduje się zejście w jej głębszych ruchach, klatka schodowa wchodzi do ciemności, pokryta skorupą lodową - nie podejmowali ryzyka, aby się tam zejść.
Więc z dnia na dzień spacery po dolinie rzeki kontynuowały. Rano w górach zaczął się od świeżego powietrza, lekkich policzków mgły z zastąpioną kryształową rosą w słońcu. Potem długie spacery, wspinanie się w górach, wędkowanie, żeglarstwo, pływanie w rzece. Rzeka ma dość szybki przepływ, ale nie jest bardzo głębokie, co umożliwia odczuwanie strumieni przepływu bez obawy, że mogą nosić. W deszczu, droga jest tutaj zablokowana, aw takich dniach nie jest domem, a nie dostać się tutaj (jedna noc była deszczowa). Przed wyjazdem wstalimy do wysokiego klifu, oferując piękny widok na rzekę i najbliższą okolicę. Pod koniec podróży poczułem moją lokalną Aborygnę, bardzo miło, gdy łatwo żyć w polu.
Na weekend lokalni mieszkańcy przychodzą tutaj, to miejsce nie pominąć szlaków turystycznych i rybaków, więc złe drapieżniki omijają to miejsce. Muszę powiedzieć, że w pobliżu znajduje się obóz namiotowy ... Camping. Wszyscy ci, którzy chcą się zrelaksować, są mniej lub bardziej cywilizowane, mogą się tam zatrzymać.