Wakacje pojawił się, wybrał kurort i pojechał z umywalkami z synem w Anapie. Autobusem! Jechaliśmy prawie dwa dni, ale osobiście go lubiłem, choć oczywiście nie mogłem spać w nocy. Już się podszedł, wszyscy spojrzeli w okna - kiedy w końcu widzimy morze! Czekaliśmy, pojechaliśmy. Zatrzymał się w miejscowości dzielniczej Dzhemete w prywatnym pensjonacie na ulicy Sandyna. Jest dwie minuty od morza, w pobliżu rynku, wiele kawiarni.
Jemet słynie z plaż, które są oprawione przez Duny. Nie jest blisko miasta, na minibusie możesz uzyskać kilka minut.
Plaża biegała i najpierw oglądała plażę. Sprawa już poszła na wieczór, a morze było falami. Dzieci dobrze się bawią i.
Nowi turyści można zobaczyć natychmiast - niezdrowy, blady.
Wszystkie 10 dni stanęło doskonałą pogodę, słońce był ogniskowy.
Naprawdę podobał mi się plaże Anapy, wchodząc do morza gładko, idź, idź, a wody wciąż są kolano. Ciepłe ciepło jest przezroczyste, ale są meduzy, rozrywka jest pełna dla dzieci i dorosłych.
Dwukrotnie odwiedził park wodny, podróżował po wycieczkach. Wieczorami szliśmy wzdłuż nabrzeżu, turystów - morze. Rozrywka też, ale oczywiście drogi. Ogólnie nie znudziłem się. Starali się nie odmawiać sobie.
Jedzenie w kawiarni, syn wybrał jadalnię, nie pamiętam nazwy, to jest na drodze do plaży. Ceny są mniej więcej normalne. Co to jest dobra anapa - tam wszystko dla dzieci, najlepsze miejsce na relaks z dziećmi nie znajduje. Po wycieczce do morza cały rok nie wiedział, co za zimno, kaszel, katar. Nic dziwnego, że klimat morski jest zalecany.
Ostatni wieczorem, przed wyjazdem, poszliśmy pożegnać się z morzem i fotografować zachód słońca:
To bardzo piękne.
Ogólnie rzecz biorąc, odpoczynek był zadowolony, znaleźli nowych przyjaciół, owoce, kupili całą grupę pamiątek. Nie chciałem wcale wychodzić.