Wietnam - garnitur, czy nie?

Anonim

Azja. Część świata, gdzie swoboda duchowa i dech w piersiach piękna natura łączą się razem.

Wietnam. Dzika, pierwotna społeczność ludzi. Otwarty, brama socjalizmu po raz pierwszy dla turystycznej publiczności w 2015 roku.

Wietnam jest tropikami. Wiele słońca, dużo wilgotności i małych opadów.

To miejsce było po raz pierwszy odwiedzane w grudniu 2016 roku. Jeśli porównamy Wietnam i Tajlandię. Mój wynik 8 punktów na rzecz Tajlandii w dziesięciopunktowej skali. Po pierwsze, jest brud wszędzie i wszędzie. Wietnam nie jest absolutnie gotowy na masowy odbiór turystów. Wieczna konstrukcja, hałas i kurz. Codzienne życie wietnamskiego jest zgiełk, krzyki i ojcowie.

Ogólnie rzecz biorąc, Wietnam w wielu brat Twin Tajlandii. Na przykład, niechlujny ruch jest wizytówką z azjatyckich miast. Ceny ciężkie dla turystów (booring talerz 2 $). Nie pasując do ceny usługi. Bardzo niewiele godnych hoteli w klasie ekonomicznej (kradzież, schludna w pokojach tylko na życzenie gości).

Chciałem tego właśnie wakacje na plaży i relaksujące otoczenie. Nha Trang z jego wybrednym rytmem natychmiast przeniósł się do ostatniego planu. Według trwałego zalecenia, trasa operatora poszedłem do miejscowości Muin.

Powiem od razu, nie wierzę w historie duchów wycieczki po agencjach o półwyspie Bounty i takiego nonsensów. Wszystko to jest wędruje dla odkrywców Viet.

Główna zwykła wioska rybacka z przecenionych cen turystycznych. Oto wszędzie Rosjanie. Kiedy wychodzisz na ulicę, pierwsze wrażenie, które wróciły do ​​ojczyzny.

Osobiście moja opinia w Azji nie ma nic do roboty bez dobrego hotelu. Więc nie jest bardzo czysty i złapany, ale jeśli hotel będzie również Nikudny. Jest ogólnie ciemność.

Mój hotel - Muine Bau 4 *. Jest to przytulne, tropikalne schronienie na okres dziesięciu dni odpoczynku. Znajduje się na pierwszej linii brzegowej. Z własną plażą. Zielony obszar, widok na Morze Południowochińskie. Kiedy jesteś w basenie, czując, że morze gładkie jest połączone z wodą w sztucznym zbiorniku hotelu. Oszałamiające emocje mini raj na ziemi.

Piliłem i opalam się. A wieczorem, na szklankę szampana podziwianego wizytówki Wietnamu - Staruns.

Szczerze mówiąc, nie ma nic do obejrzenia tutaj. Po raz pierwszy w Azji. Tak, prawdopodobnie. Ale jeśli jesteś stałym gościem krajów azjatyckich, ta część tropików raczej cię rozczarowuje niż proszę.

Perły Viet są Dalat, tajemnicze francuskie miasto w górach. Radzę tej atrakcji, aby odwiedzić każdego turystów. Ona trwa od 1 do 2 dni. W zależności od liczby obiektów oglądania. Wziąłem jeden dzień. Opuściliśmy hotel na 6 rano. Czas po drodze wynosi około 3,5 godziny. Serpentynowa droga, stoki górskie, piękne widoki. Rośliny kawowe, Lin Fuch Temple. Z jego fantastycznymi bezpieczeństwem mitycznymi stworzeniami. Park Prann, jego flora i fauna (wodospad, zoo, wypożyczalnie na słoniach i strumierek). Crazy House to coś. Widziałem to po raz pierwszy. Nie rozumiem, co powinno pracować w głowie architekta, aby go zbudować!

Wietnam - garnitur, czy nie? 24948_1

Wietnam - garnitur, czy nie? 24948_2

Wietnam - garnitur, czy nie? 24948_3

Czytaj więcej