Pierwsze wrażenie Stanów Zjednoczonych lub odpoczynku w Miami

Anonim

W zeszłym roku, rodzina i ja postanowiliśmy udać się na świetną podróż do Stanów Zjednoczonych, a pierwszy punkt naszego pobytu w Ameryce był ośrodek Miami Beach. O tym zagranicznym miejscu, oczywiście, czytamy dużo i słyszymy i wyobrażaliśmy sobie ten sam raj na ziemi. Kilka lat wcześniej, mój mąż i ja byliśmy na przeciwległym wybrzeżu, na Kubie i byliśmy, z tym, co porównać.

Pierwsze wrażenie Stanów Zjednoczonych lub odpoczynku w Miami 21264_1

Tak więc, Miami Beach jest stosunkowo małym miasteczkiem wypoczynkowym na brzegach Oceanu Atlantyckiego. Istnieją trzy główne ulice: Ocean Drive, Lincoln Road i Washington Avenue. Mieszkaliśmy w małym starym hotelu na barwniku barwniku, ponieważ jest to najbliższa ulica do oceanu. Na tej ulicy znajdują się waga hoteli, kawiarni, restauracji i sklepów, a ocean znajduje się po drugiej stronie ulicy. Wieczorami na drodze oceanu jest bardzo głośno i wyraźnie.

Miami Beach Beach Municipal i nie jest wyposażony w nic. W ogóle nie ma kawiarni na plażach, ale są miejsca, w których można wypożyczyć parasole i leżaki. Nigdy ich nie wynająmy, jako zestaw 2 leżaków i 1 parasol stanął 150 USD. Same plaże są piaszczyste, szerokie, ale pływają glonów w wodzie i było niewygodne pływanie na melach. Pogoda w maju była dobra: Słoneczny, gorący, woda w oceanie jest ciepła, ale prawie codziennie przez 30 minut był ciężki deszcz.

Pierwsze wrażenie Stanów Zjednoczonych lub odpoczynku w Miami 21264_2

Ceny w ośrodku są bardzo wysokie, a ponieważ nasz hotel nie oferuje żadnego jedzenia, musieliśmy zjeść śniadanie, obiad i kolację były zmuszone w lokalnych kawiarniach. Na przykład kompleksowe śniadanie w skromnej kawiarni stanowiło nam około 15-20 $ za osobę. Obiady i kolacje są jeszcze droższe. Czasami na śniadanie kupiliśmy różne plasterki owoce (7-9 $) i bułeczki w jednym z supermarketów ośrodka. Również w Miami Beach znajdują się kawiarnie fast food, takie jak McDonalds i KFC.

Lincoln Road ma wiele różnych sklepów, w których można kupić, zarówno produkty pamiątkowe, jak i markowe rzeczy. Istnieją butiki wiodących marek światowych, zaczynających się przez demokratyczne i, kończące się luksusem. Kupiliśmy magnesy w wysokości 4-5 USD za sztukę i czapkę dla syna za 20 USD. Nie mieliśmy żadnych wycieczek, ponieważ ceny były zbyt wysokie.

Pierwsze wrażenie Stanów Zjednoczonych lub odpoczynku w Miami 21264_3

Ośrodek jest słabo rozwinięty transport miejski. Są autobusy, ale były stale zatkane z lokalnymi mieszkańcami, więc stanowili taksówkę, która tutaj, jak we wszystkich Ameryce, pracują nad licznikiem.

Czy kiedykolwiek wróciłem do Miami Beach? Mało prawdopodobny. Najprawdopodobniej, jeśli zdecyduję się ponownie do lotu transatlantyckiego, wybiorę Kubę, Meksyk lub Dominikana na odpoczynek.

Czytaj więcej