Jafna - Raj dla skrajności

Anonim

Nasi przyjaciele z przyjaciółmi, Martov odpoczywają w Jafne, zaczęli całkiem trudniejsze, bardziej precyzyjnie, ścieżka do samego miasta. Przybycie do Colombo zaczęliśmy szukać okazji, aby dostać się do Japhne, ponieważ nasza wycieczka, niestety nie przewiduje podróży do hotelu. Początkowo mieliśmy wycieczkę do miasta macha, ponieważ można go bezpośrednio dotrzeć przez Jafnę. Dotarliśmy tam bez przygody. Znalezienie wreszcie autobus obok Japhne, byliśmy przerażani. Nie tylko był stary i nudny, więc był również zatkany całkowicie. Czekam na półtorej godziny następującego lotu, który, zgodnie z kierowcą, miał być nowszym, nie chcieliśmy, więc w jakiś sposób siedzi na jednej nodze w autobusie z całymi własnymi rzeczami, przeprowadziliśmy się w dół. Prawdopodobnie nigdy nie zapomnę tej podróży. Ale wreszcie dotarliśmy do miasta.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_1

Prawdę mówiąc, wyobrażałem go inaczej. Ładny pustynny teren, niektóre roślinność, w porównaniu z tym samym kapitałem, a co najważniejsze - konsekwencje wielu lat wojny domowej. Tutaj zachowały się prawdziwe pola kopalni, patrząc, na które już zacząłem żałować, co przyszedł, są zniszczone budynki i domy, chociaż jest już wiele odrestaurowanych.

Osiedliliśmy się w Kais Guest House, o wartości 39 $ za osobę dziennie. Jeśli nie zakładasz, że pokoje są bardzo małe, hotel jest całkiem dobry. W pokoju znajduje się klimatyzację, Internet, nowe meble, cała technika działa.

Spoczywaliśmy pierwszy dzień po przeprowadzce, a na drugim poszliśmy na studia wyspy. Turyści tutaj są dość małe, ale jest. Większość z nich pochodzi z Europy.

Dzięki pełnowartościowym wycieczkom w Jafne wszystko jest złe. Do innych miast, również udać się problematycznie zbyt daleko, więc jedyną rozrywką jest inspekcja samego miasta.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_2

W mieście, pomimo częściowego zniszczenia, jest coś do zobaczenia. Łapanie Tuk-Tuk - najczęstszy transport na Sri Lance, poprosiliśmy nas o przyniesienie nas do Fort Japhne. Wycieczka kosztowała nas 120 rupii. Następnie, stamtąd, także na Tuk-Tuk poszedł do lokalnego Muzeum Archeologicznego i biblioteki, gdzie pozostały prawie do wieczora.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_3

Następne trzy dni poświęciliśmy wycieczki do lokalnych sanktuariów. Najbardziej wspaniale, dla mojego gustu, jest świątynia Kandasa. Znajduje się w mieście Molacer, który nie jest daleko od Jhhne. Podróżowaliśmy tam autobusem, już niedawno i przestronnym.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_4

Do słowa, świątyń i kościołów w pobliżu są dużo, są nawet katolickie.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_5

W przedostatnim dniu podróży, nie wiedząc, jak inaczej się zajmujemy, poprosiliśmy miejscowego mieszkania, który rozmawiał z angielskim całkiem dobrze, który jest rzadki, pokaż nam centrum miasta. Do naszej radości zgodził się, a nawet za darmo, kategorycznie odmówił pieniędzy. Cała populacja miasta jest bardzo przyjazna i gościnna. Staraliśmy się zaprosić nas kilka razy, aby odwiedzić lub traktować coś z kuchni lokalnej. Jednocześnie odbywa się to nie z złym bramką, ale absolutnie bezinteresowną.

Morze tutaj jest wspaniałe, choć bardzo małe. Jeszcze daleko od brzegu może być nie więcej niż pas. Woda mile zadowolona była bardzo ciepła, około 28 stopni. Tak, a temperatura powietrza była dość wysoka - około 30 stopni. Nie ustaliliśmy naszych celów do opalenizny, ale nie były jaśniejsze do ich ojczyzny niż miejscowi Sri Lanki.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_6

Ale plaże w najlepszych tradycjach lat 60-tych. Praktycznie nie ma też łóżek, parasoli, plaże same przystosowane do relaksu. Niedaleko są małe sklepy z wodą, produktami i różnymi nadmuchiwanymi zabawkami pływającymi. Na plaży nie było duszy słodkowodnej.

Poszliśmy na plażę po godzinie 17 i zatrzymaliśmy się do zachodu słońca, który jest tutaj fantastyczny.

Jedzenie w Jafne jest osobną historią. Chodzenie do lokalnej kawiarni i zamawiania ryżu, jaka była moja niespodzianka, kiedy przyniosłem go na kartce niektórych roślin.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_7

W innej restauracji nie było takich niespodzianek, a jedzenie było dla nas serwowane. Jedzenie w mieście jest dość tanie. Trzy, nigdy nie daliśmy więcej niż 30 dolarów na lunch.

Jafna - Raj dla skrajności 21246_8

W ostatnim dniu zdecydowaliśmy się na zakupy w mieście, aby kupić pamiątki. W rezultacie strzelili kilka przypraw, zwłaszcza curry, ryżowej wódki i herbaty. W tym wszystkim otrzymano 60 dolarów.

Ogólnie rzecz biorąc, mimo że Jafna jest dość konkretnym miejscem do odpoczynku, konieczne jest ją odwiedzenie. Mam nadzieję, że kiedy pojawi się tam następnym razem, naprawdę chciałbym to zrobić, znajdę tam pełnoprawny rozwinięty ośrodek, w którym tylko wspomnienia mieszkańców pozostały o wojnie domowej.

Czytaj więcej