Cordoba - dusza Andaluzji.

Anonim

Słynna Kordoba, przede wszystkim, Meskita, Wielki Meczet, przebudowany w katolicką katedrę i liczne dziedzińce na patio. Te małe przedszkole na dziedzińcach domów znajdują się wizytówka miasta, ich obrazy wszędzie, z książek i kart do magnesów i pokrowców na telefony. W lutym, kiedy byłem w Kordobie, niewiele kwitnących roślin, ale patio wygląda inteligentne i w tak "źle wymiarowym" czasie.

Mesquite wykonał na mnie podwójne wrażenie. Ten budynek, ogromny jak lotnisko, nie jest tak bardzo przebudowany jako po prostu przystosowany do katolickiej katedry. Jezus na krucyfiksach wśród kolumn Mauritan wygląda dziwnie, a jego oczy wydawały mnie zakłopotane.

Dosłownie kilka kroków - Pałac Królewski z luksusowym ogrodem, stawami.

Cordoba - dusza Andaluzji. 20135_1

Kwiatowa ulica obiecana przez przewodnika nie została natychmiast znaleziona, kilka razy właśnie przeszedłem tę wąską różnicę między domami, nie znaleźć jej ulicy.

Cordoba - dusza Andaluzji. 20135_2

Nie było jasnego planu i doprowadziło mnie do mnie.

Następnego dnia był weekend w pałacu Viana, znanych licznych patików, nie pracował nawet zoo i ogrodu botanicznego. Zamierzony zastanawiałem się przez dziedziniec hotelu, zamierzam po prostu spacerować po mieście, wypić kawę gdzieś i został zatrzymany przez kwestię właściciela: "Gdzie idziesz?" Sad Westchnienie, powiedział, że był źle przygotowany i utknął najciekawszą rzecz, a teraz nigdzie nie ma iść. "Jak nigdzie? !!" - Właściciel był oburzony. Zabrałem mnie do biura, poszedłem do komputera i szybko spacerowałem na mapie kawałków sześciu punktów, gdzie z pewnością powinienem iść. Po radę właściciela wstał do starożytnej wieży Calahorry, z jaką wspaniałe widoki na rzekę Guadalkiwir i Meskita.

Cordoba - dusza Andaluzji. 20135_3

Znalazłem patio, bezpłatne muzeum na świeżym powietrzu.

Cordoba - dusza Andaluzji. 20135_4

Po raz kolejny, wzdłuż ściany Starego Miasta, zbadał stare synagogę, San Bartholome Chapel - Motsior Mistrzostwo, odwiedził Muzeum Skóry. To małe muzeum oferuje produkty skórzane wykonane i urządzone w tradycyjnym stylu. Na monitorze można zobaczyć etapy produkcji, jest to złożona i żmudna praca.

Z poczuciem spełnienia wróciłem do hotelu, gdzie czekał na mnie czujny właściciel. Pytanie brzmiało coś takiego: "Dlaczego przyszło?" Poinformowałem, że spojrzałem na wszystko.

- Idź tam (machając ręką)

- I co wtedy?

- Widzieć.

Mortwood, ale posłusznie wyciągnąłem w danym kierunku. Na utwardzonym obszarze bruku świeci światła. Na ziemi ściany siedzieli muzyków, mężczyzna grał na gitarze, kobieta śpiewała coś takiego nadzoru i długi, że gęsią skórkę. W centrum kwadratu znajduje się krzyż, lekkie żarówki też wokół niego. Bardzo piękny i romantyczny. Serce Andaluzji bije w Granadzie, jej dusza mieszka w Cordobie.

Czytaj więcej