Złote piaski - chcę tu iść

Anonim

Idąc na złote piaski, pomyślałem o tym, dlaczego ośrodek jest dokładnie tak zwany. Ale mokry piasek naprawdę przypomina żółte złoto. Szczególnie w nocy lubiłem iść na piasku na granicy przypływu, kiedy weszliśmy do domu z centrum ośrodka.

Złote piaski - chcę tu iść 16797_1

Odpoczął w hotelu Gradina, podobało mi się przyjemny personel, z kilkoma nawet zaprzyjaźniami. Przyjazd 11 września, byli zaskoczeni, że nie można wlać na plażę. Ale znaleźliśmy, gdzie się osiedlić. Ceny leżaków są nieprzyjemne zaskoczone, więc użyliśmy naszej pościeli i parasola. Po pierwsze, morze przyciąga nas. Od 15 lat ludzie spadły i stały się stosunkowo puste. Ale wkrótce pogoda zatrzymała się zadowolona, ​​wiatr blew, burza zaczęła, zwłaszcza napompowany po kolacji. Zabrania się pływania. Czasami zawiesił żółty, czasami czerwona flaga, ale znaleźliśmy zaciszną zatokę po lewej stronie kompleksu Riwiery, a reszta święta nie okazała się zepsuty.

Złote piaski - chcę tu iść 16797_2

Złote piaski - chcę tu iść 16797_3

Wchodząc wieczorem według promenady, musiałem walczyć z zapraszających restauracji, sklepów, kawiarni i klubów. Ale podobało mi się, że widząc tata zasypiania w moich rękach, nawet nie próbowali przyjść i łopaty.

Poszliśmy do studenckiego ogrodu botanicznego w Warnie, ogród jest po prostu ogromny i pięknie dobrze utrzymany.

Złote piaski - chcę tu iść 16797_4

W złotym piasku czujesz się jak w domu, chcesz wrócić tutaj.

Czytaj więcej