Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji

Anonim

Rodos podbił nas na zdjęciu w katalogach turystycznych: wyspa zalana słońcem, wzburznie kwiat skalistych wzgórz i wspaniałe morze. Rozwiązany - Idziemy tam. Była to pierwsza podróż do Grecji i nigdy nie żałowaliśmy, chyba że wziąliśmy tydzień wakacji (z których jeden dzień zjadł Karta Crazy A / K "SkyExpress" Crazy Delay Charter).

Jego wybór został zatrzymany w hotelu Rodos Princess, który znajduje się w Kotari. Podobał mi się wszystko: panoramiczny widok na morze i okolice, czysta żwirowa plaża, spokój i przezroczysty, jak łza, woda w morzu, bardzo mało rosyjskojęzycznych towarzyszy. Nie opiszę dużo hotelu - ogólnie, dobre jedzenie, czystość, po prostu umeblowane i przestronne pokoje, ładny personel, lokalizacja jest dobra. Konieczne jest zejście na plażę, ale po gęstym śniadaniu jest nawet dobrze).

Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji 16287_1

O samym ośrodku. Rodos to dość duża wyspa, a naturalnie nie mieliśmy czasu na wszędzie, gdzie chcieli, przez pięć dni. Lindos, blond miasteczko na wzgórzu, gdzie była niesamowicie gorąca (upewnij się, że weźmy wodę i czapki). Miasto jest bardzo ładne, na drodze na osiołku widziałem wiele pamiątek i innych ciekawych lawień, jest to litość, że nie było możliwe zatrzymanie z powodu harmonogramu.

Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji 16287_2

Z powodu upału, nie pamiętam historii przewodnika, pamiętam tylko, że wszystkie ruiny świątyń Akropolu przywracają, że prawie nic nie pozostało dobrze zachowane z starożytności i wszystkiego, co widzieliśmy - dzieło współczesnych mistrzów odzyskiwania, tj. Właściwie kopii . Co potrząsnął: zapierające dech w piersiach widoki na niekończące się morze, zatoka apostoła Pawła w formie serca, panorama absolutnie białego miasta.

Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji 16287_3

Były w dolinie siedmiu źródeł. Jest bardzo fajny - chłód, bliskość wody, cień drzew, piękne wąwozy i góry. Oczywiście, znany test został przekazany, absolutnie ciemny tunel w kostce w wodzie, Guski. Nawiasem mówiąc, dość przerażający, ale bardzo brązowy. Wychodzisz, a prawda jest zaktualizowana, co nie jest zaskakujące po lodzie wody).

Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji 16287_4

Cóż, oczywiście nie przegrał od zwiedzania miasta Rodos, z jego śródziemnomorskim urokiem i hipotetycznym kolosusem, z którego pozostały tylko wskazówki i mitów. A jednak miasto jest bardzo piękne, jedna dziedzictwo rycerzy maltańskich kolejności z imponującym zamkiem, co jest tego warte! W ogóle atmosfera w mieście jest wspaniała, choć gorąca. Wąskie kamienne ulice, kamienne budynki średniowiecznych gatunków, słońce, czyste powietrze morskie i pikantne smaki, a wciąż pyszne pieczone kukurydzy i zimny świeży sok - co jeszcze jest potrzebne do szczęścia.

Sunny Rhodes: Pierwsza podróż do Grecji 16287_5

Niezwykły odpoczywa, tylko niewiele).

Czytaj więcej