Opisując miasta Chorwacji, chcę używać wszelkiego rodzaju przymiotników: piękne, niesamowite, wspaniałe. Ale, opisując Trogir, miasto w regionie Dalmacji - aby korzystać z jasnych wyrażeń coraz więcej ... Czystej, z wąskich i szerokim ulicami, wspaniałymi domami i przyjaznymi mieszkańcami, jaskrawym nasypem, wyjątkowe stare miasto weszło na listę UNESCO , jest po prostu niesamowity. Odpoczywa tutaj - jedna przyjemność!
W moście oddzielone od lądu znajduje się wiele sklepów z pamiątkami, kawiarniami, restauracjami i dyskotekami, atrakcjami, - północna brama, katedra, twierdza - które są zdecydowanie warte odwiedzenia.
Jedyna rzecz w mieście "Problemy" - z plażami. Przed nimi musisz płynąć na łodzi z nasypu. Ale z drugiej strony, chodząc do takiego spaceru na morzu, możesz odkryć nowe ciekawe miejsca. Zwłaszcza, że nie są daleko. Wybierając plażę, którą lubisz, idziesz z drabiną i zanurzysz się w najczystszej wodzie!
Zaletą Trogiru jest jego lokalizacja. Split Resort, który nie jest mniej interesujący i atrakcyjny, jest mniejszy niż godzinę.
Przed wspaniałym zadaniem - około dwóch godzin. Trzęsienie się w autobusie jest niczym w porównaniu z faktem, że widać "powitanie słońca" - instalacja płyt, które przez cały dzień absorbuje światło słoneczne, a wieczorem "daj" wielokolorową energię do radości turystów. Właśnie tutaj możesz "odwiedzić" na planetach układu słonecznego i usłyszeć prawdziwą muzykę wody. Morskie ciało nigdy nie zapomnę!
Na wyspie Brac można dotrzeć przez podział na godzinę łodzi na trzy. I cieszy się cieszyć się słońcem, wspaniałym krajobrazem, spacerem w parku z dziwnymi, ale fajnymi rzeźbami, złotym piaskiem i ciepłą wodą na plaży Bol, który okresowo zmienia swój kształt.
Podróżując tam i tutaj trochę drogie (od 30-50 kun w jednym kierunku), a nawet na przekąski należy wydać (od 15-30 kun), ale to, co widział, usprawiedliwia wszystkie oczekiwania.
W pamięci podróży mam wspaniałe magnesy, notatki i uchwyty z symbolami kraju, ręcznie robione dekoracje.
Nie mogę się doczekać następnej podróży do Chorwacji!