Lecieliśmy do tego ośrodka w połowie listopada, ponieważ zostały zatrzymane z rejestracją paszportu. Boiliśmy się bez ciepłego morza i wiatrów z pustyni, ale pogoda przekroczyła nasze najlepsze oczekiwania. Nie było ciepła pełnomocnego, że lekki wiatr został oddestylowany, pływanie było tylko radości - Morze jest niesamowite, ciepłe delikatne, lazurowe.
Piłowanie rybne! W naszym hotelu, rentowność do morza była z pontonowych metrów od trzydziestu długości i natychmiast z ponteon chłodną przerwę w morzu, więc najpierw unosili się w pobliżu zatok i rozciągniętych lin, a następnie zostały opanowane i już zanotowane "bez odniesienie." Żółwie nie widzieli, ale mrusze traktowane.
Obok hotelu okazało się kolejny opuszczony, a przed nim - dzika plaża, o której czytamy, wciąż przygotowując się do podróży. To ogólnie coś! Znajdź absolutnie pustynne miejsce w Sharma, która ma tendencję do turystów, jak Ryba Morza Czerwonego! Ponadto na dzikiej plaży było świetne wyzwalanie na morzu.
Jedzenie jest doskonałe, wystarczyło, nie pociągało w kawiarni, nie w restauracji. Ale w podróży "City". Nie zrobił specjalnego wrażenia. Można pomyśleć, że dotarłeś do Medina w tym samym Tunezji lub Turcji.
Pamiętam rejs denny na wyspie Tiran. Jest doskonale widoczny z wybrzeża, a ruch na jachcie na półtorej godziny. Wyspa zorganizowała zanurzenie nurkowania wszystkich.
Ale nie ma tam nic do obejrzenia, ryba okazała się kilka razy mniej niż hotelowa rafa. Jedyną egzotyczną podróżą jest obiad z tuńczyka złapany na ruch.
Ogólnie rzecz biorąc, urok naprawdę lubił, a jeśli wybierzesz między nim a Hurghada, wybór byłby na korzyść kurortu Synaj.